wakacje 2020

Wakacje 2020 roku

Jak będą wyglądały wakacje 2020 roku?  Z pewnością do tej pory nie mieliśmy okazji przekonać się, jak funkcjonuje turystyka w obliczu obostrzeń związanych z pandemią. Ta sytuacja jest wyjątkowa i wyjątkowo niepewna. Do tej pory rząd oraz UE nie podały konkretnych rozwiązań, regulujących międzynarodowy i krajowy ruch turystyczny. Trudno jest zatem powziąć plany wyjazdów do ulubionych przez Polaków kierunków – Grecji, Włoch czy Hiszpanii. Wyjechać gdzieś jednak trzeba. Zwłaszcza po okresie izolacji społecznej potrzeba zmiany miejsca wydaje się szczególnie uzasadniona.

Raczej w kraju, w lesie, nad jeziorem…

Stąd zapewne tegoroczne wakacje większość z nas spędzi w kraju, w miejscach zacisznych, w gronie rodzinnym. Spośród miejsc, jakie Polacy wskazują na cel wypoczynku często pojawiają się miejsca raczej odludne, zaciszne, oddalone od zgiełku. Z  jednej strony związane jest to  z obawą przed zarażeniem i koniecznością odbycia dwutygodniowej kwarantanny. Z drugiej strony natomiast wciąż funkcjonujące obostrzenia nie ułatwiają wyboru popularnych miejsc turystycznych. Gdybyśmy mieli wyobrazić sobie na przykład pobyt na plaży w maseczkach, czy wielokilometrowe kolejki do każdej atrakcji turystycznej, to czy nie odpycha nas taka wizja spędzenia urlopu? Nic więc dziwnego, że wybierzemy  raczej miejsca, w których będziemy mogli czuć się swobodnie i w pewnym sensie odpocząć od skutków pandemii. Wiele osób deklaruje wakacje w lesie, nad jeziorem lub na wsi. Wakacje bardziej swojskie i skromne. Być może do takich wyborów przyczyniła się również potrzeba kontaktu z naturą, jaka zrodziła się po przymusowej izolacji w mieście. Ponadto finanse części z nas, które ucierpiały w wyniku zawieszenia działalności lub utraty pracy także mają wpływ na wybór miejsc  po prostu mniej kosztownych.

Wakacje 2020 w hotelu

Nawet jeśli wybierzemy się w tym roku na urlop do hotelu czy kurortu, to musimy  być przygotowani na obowiązujące hotelarzy ograniczenia. Jak do tej pory wciąż baseny i strefy SPA oraz hotelowe restauracje pozostają zamknięte do odwołania. Posiłki można spożywać wyłączne w pokojach. Czy to nie umniejsza uroku wakacji w hotelowym kurorcie?

Bony turystyczne 1000+

Do spędzania wakacji w Polsce namawia również rząd proponując bony turystyczne, których równowartość 1000 złotych będzie można wykorzystać na krajową turystykę.  Nie każdy jednak otrzyma taki bon. Rząd wprowadził bowiem ograniczenia  w tej kwestii i tak bony turystyczne przysługiwać będą osobom, zatrudnionym na umowę o pracę i których wynagrodzenie jest niższe od średniej krajowej.

A co z ulubioną Grecją?

Ograniczenia wynikające z pandemii koronawirusa nie przekreślają jednak możliwości spędzenia tegorocznych wakacji za granicą. Decyzja o wyjeździe zagranicznym jest realna ale wymaga odpowiedzi na to, w jaki sposób będzie możliwe podróżowanie i zwiedzanie. Do tej pory nie pojawiły się żadne konkretne wytyczne, jakie mieliby spełnić turyści. Czy będą to specjalne paszporty, potwierdzające zdrowie podróżującego, czy będą to obowiązkowe badania temperatury ciała i pobieranie krwi? Nie wiadomo. Jedno jest pewne, że kraje, dla których turystyka jest gospodarczo istotna, zrobią wiele, aby umożliwić wakacje 2020 turystom. Grecja zapowiada rozpoczęcie sezonu turystycznego już po 15 czerwca. Nie będzie jednak przyjmowała podróżnych spoza krajów UE oraz Włoch i Hiszpanii. Ponadto deklaruje reżim sanitarny w hotelach, który ma zapewnić bezpieczeństwo turystom. Dla zachęty wprowadza także, na okoliczność wsparcia turystyki, obniżenie podatków, tak aby wakacje przyciągały niższymi kosztami. Zmniejszeniem kosztów urlopu kusi także Sycylia, która przygotowuje specjalny program, obejmujący zwrot części poniesionych kosztów przelotu i noclegu. Czy takie atrakcyjne rozwiązania przyciągną turystów z Polski? Nie sądzę. Ten rok jest szczególny, także jeśli chodzi o decyzje urlopowe. Być może Polacy tym razem zmienią swoje ulubione kierunki i wybiorą państwa, w których zachorowalność jest niska a obostrzenia na tyle łagodne, że umożliwią dość swobodne urlopowanie.

Ubezpieczenie turystyczne

A co z kwestią ubezpieczenia podróżnego? Także w tym przypadku nie ma jednolitych rozwiązań. Zakłady ubezpieczeń różnie podchodzą do kwestii ochrony ubezpieczeniowej podczas epidemii. Do tej pory była ona standardowym wykluczeniem w większości ofert. Koronawirus zrewidował jednak zapisy umów ubezpieczeniowych i wymusił niejako ich większą elastyczność. Decydując się na ochronę ubezpieczeniową podczas podróży zagranicznej, rekomendujemy sprawdzenie, czy obejmuje ona także skutki zarażenia koronawirusem. Więcej na ten temat w artykule: „Koronawirus a ubezpieczenie turystyczne.”